Każdy awatar ma w Drugim Życiu tzw. Inventory, czyli ‘szafę’. Trzyma tam dosłownie WSZYSTKO: nie tylko to, co trzymamy w szafach w ‘realu’, czyli ciuchy czy dokumenty, ale także takie rzeczy jak: animacje, części ciała (!), gesty, dźwięki, tekstury i całe mnóstwo przeróżnych przedmiotów, od takich wielkości szpilki po takie wielkości budynków. Z takiej szafy można więc wyjąć i zagrać jakiś plik audio, ale można też wziąć z niej skórę i założyć na siebie, tzn. na naszego awatara, zmieniając w ten sposób jego wygląd nie do poznania.
Jak widać na poniższym zrzucie ekranowym, Wlodek Barbosa ma w swoim inwentarzu 7763 różnych obiektów. W jednej z ‘szuflad’ trzyma current outfit, czyli obecne ubranie. Po prawej widać w co ubrany jest w danym momencie WB. Ma na sobie:
- czarny t-shirt w prążki
- specjalny skrypt do przytulania (opowiem o nim innym razem)
- czarne dżinsy
- seksowny męski kształt (czyli po prostu ciało awatara)
- seksowne męskie buty
- służbową koszulkę z logo Virtlantis
- gustowna perukę (lash all-niter)
- oświetlenie twarzy (face light; rozjaśnia twarz awatara)
- seksowne męskie włosy (niezależnie od peruki; zbyt skomplikowane, żeby tutaj wyjaśniać)
- majtki w stylu Goth
- seksowne męskie oczy
- seksowną męską skórę (niezależnie od ‘kształtu’, czyli ciała)
Wszystko to razem składa sie na obecny wygląd Wlodka Barbosy. W każdej chwili może to zmienić, albo każdy detal osobno, albo od razu: można wybrać nowy zestaw i za jednym kliknięciem zmienić wygląd diametralnie. Mówiłem już, że Drugie Życie jest tak samo dobre jak pierwsze, tylko odrobinę lepsze tu i ówdzie?
No comments yet.