Drugie Życie daje wiele okazji do namysłu i refleksji. Filozoficznej refleksji. Refleksji nad sensem życia i śmierci, nad możliwością poznania siebie i świata, nad zrozumieniem innych ludzi… Taką refleksje stymulują szczególnie niektóre miejsca wirtualnego świata, na przykład szczególnie piękne zakątki przyrodnicze albo architektoniczne, ruiny średniowiecznych budowli i dwudziestowiecznych apartamentowców, wnętrza gwiazd i puste powierzchnie planet. Jest także nieco miejsc zbudowanych ‘w życiu’ specjalnie dla wyciszenia i refleksji. Nieistniejąca już w Drugim Życiu wyspa o nazwie Esperance była jednym z takich miejsc. Była ona siedzibą tzw. Thursday’s Fictions:
Thursday’s Fictions in Second Life […] heralds a new direction in Second Life creativity. Launched in prototype in July 2007, this project allows the user, through their avatar, to enter the world of Thursday’s Fictions, the surreal dance fantasy film. The user is given the opportunity to feel what it’s like to be one of the characters, to be inside the story.
W skrócie: zanurzony w TF awatar wchodził w świat surrealny, fantastyczny; mógł odczuć jak to jest być wewnątrz jakiejś historii czy noweli. Na przykład w ten sposób: http://www.youtube.com/watch?v=hMnseuxcCmA. Atmosfera tego mikro-świata była rzeczywiście niepowtarzalna… A co w tym wszystkim dla ucznia i nauczyciela języka angielskiego? Bogactwo tekstów: statycznych i animowanych; wbudowanych w przedmioty i dostarczanych awatarowi jako notatki; mniej lub bardziej filozoficznych… Przykład poniżej.
No comments yet.