“Niewerbalne zachowania bezpośrednie w świecie wirtualnym” — pod takim (bardzo naukowo brzmiącym) terminem kryje się ważne dla dydaktyka wirtualnego pojęcie, o którym wspominałem wcześniej na tym blogu: gesty, postura, ruch ciała, jego położenie względem rozmówcy, mowa twarzy… W swoim badaniu z roku 2009, Traci Anderson (“Online instructor immediacy and instructor-student relationships in Second Life”. W: Charles Wankel and Jan Kingsley (eds). Higher education in Virtual Worlds: teaching and learning in Second Life. Bingley,UK: Emerald Group Publishing. 101-14) odkryła statystycznie znaczącą korelację między tak definiowaną bezspośredniością wirtualnego nauczyciela a trzema zmiennymi po stronie studenta: (a) motywacją, (b) oceną wiarygodności dydaktyka, (c) pozytywnym nastawieniem do SL i nauczyciela. Z tych wyników badania wyciąga Anderson następujące wnioski (strona 110): dydaktycy, którzy chcą świadomie zwiększyć siłę swojego niewerbalnego zachowania bezpośredniego w świecie wirtualnym, takim jak Drugie Życie, powinni:
- dbać o swą wyrazistość wokalną (unikać monotonii głosowej),
- używać gestów i uśmiechów poprzez swojego awatara (to może wymagać wysiłku programistycznego),
- stosować mowę ciała (poruszać awatarem, na przykład przechadzając się w obrębie klasy),
- ustawiać awatara frontem do studentów, tak jak to się robi ‘w realu’.
Wszystko to, ponieważ “w świecie awatar nauczyciela reprezentuje tegoż nauczyciela, a skoro tak, to powinien replikować zachowania bezpośrednie, których ten nauczyciel używa w swojej praktyce f2f”. Wlodek Barbosa doda tylko, że osiągnięcie łatwości w operacjach opisanych przez Anderson wymaga wiele czasu i ćwiczeń. To po prostu wyższa szkoła jazdy dla dydaktyka w świecie wirtualnym.
Niewerbalność w świecie wirtualnym brzmi naprawdę bardzo abstrakcyjnie, żeby nie powiedzieć, że niewykonalnie. Jednak, fakt faktem, mając awatara przedstawiającego “Nas”, którym będziemy poruszać się i dawać jakieś oznaki życia, rzeczywiście bardzo mocno wpłynie na prawdziwość wirtualnej lekcji. To daje uczniom poczucie, że po drugie stronie jest ich nauczyciel i rzeczywiście ich obserwuje 😉