Z ostatniej chwili… Wlodek Barbosa właśnie wrócił z zebrania z Kipem Yellowjacketem (aka Kip Boahn w pierwszym życiu). W ciągu mniej więcej miesiąca przestaną istnieć dwie przepiękne wyspy należące do grupy Virtlantis: Knowingly i Paradise. Virtlantis przeniesie się na wyspę Edunation, gdzie będzie korzystać z niewielkiej działki. Są też plany, żeby grupa zaistniała w świecie wirtualnym Avination, gdzie prywatnie jest już kilku jej członków. Ta dramatyczna zmiana (Virtlantis wynajmowało wyspy w SL od samego początku, czyli od 2006) wymuszona jest głównie powodami finansowymi: utrzymanie dwóch wysp (kilkaset dolarów miesięcznie) przekracza możliwości Kipa i grupy. Łatwo to pojąć i zaakceptować na poziomie racjonalnym, rzecz jasna, jednak jak się zainwestowało serce (a nie tylko pieniądze), to taka zmiana jest bolesna i frustrująca, a uczucie straty jest bardzo silne. Nic więc dziwnego, że Barbosa jest tym wszystkim nieco przygnębiony…
Na pocieszenie wrzuci sobie switfocię sprzed swojego domu na Virtlanitise zrobioną lata temu, za dawnych, dobrych czasów (lipiec 2008)… Barbosa na dmuchanym materacu w basenie przed domem… Na drugim planie weranda ze stołem jadalnym i pięknym widokiem na ocean… Za szybą salon z sofą, fotelami i kominkiem… Po lewej mały bambusowy pawilon do medytacji w zapachu palonych trociczek… To se ne vrati
No comments yet.